Przedmeczowe, buńczuczne zapowiedzi gospodarzy nie pomogły i Prochowiczanka Prochowice uległa naszemu Górnikowi 0:2 (0:1). Wałbrzyska drużyna w meczu o 6 punktów, właściwie decydującym o awansie okazała się lepsza i na 5 kolejek przed końcem ma już 12 punktów przewagi. W tej sytuacji promocja jest już prawie pewna i tylko kataklizm mógłby odebrać naszemu klubowi prawo do gry w 3 lidze.
Trzeba oddać sprawiedliwość graczom z Prochowic i przyznać, że grali ambitnie, ale Górnik w tym meczu jak i w przekroju całego sezonu był zespołem lepszym. Pierwszą bramkę zdobył Tomasz Wepa, który wykonał wspaniałą pracę przez cały sezon. W 18. minucie po serii zagrań przed polem karnym dostał on piłkę od Marcina Morawskiego i przymierzonym strzałem przy samym słupku zdobył dla naszej drużyny prowadzenie. Radość piłkarzy i kibiców z Wałbrzycha, których spora grupa znalazła się na trybunach. Do końca połowy trwała wymiana ciosów, bo mecz był prowadzony w szybkim tempie i mógł zadowolić nawet najbardziej wybrednych fanów piłki nożnej. Czuć zresztą było stawkę tego spotkania.
W drugiej połowie gospodarze próbowali doprowadzić do wyrównania, a wałbrzyszanie grali z kontry. Jedna z takich odpowiedzi na akcje Prochowiczanki przyniosła drugiego gola. W 59. minucie bramkę zdobył nasz najlepszy strzelec - Dominik Janik, który chwilę później otrzymał żółta kartkę za ściągnięcie koszulki podczas manifestowania radości po strzelonej bramce.
W końcowej części spotkania gracze Prochowiczanki zepchnęli nas pod samą bramkę i tylko interwencje bohatera tego meczu - Damiana Jaroszewskiego uratowały nas przed stratą gola, a może i nawet punktów. Ale jak skromnie powiedział nasz bramkarz po meczu - "brawa należą się całej drużynie, bo to przecież koledzy strzelili dwie z przodu". Jeszcze kilka akcji i zwycięstwo Górnika stało się faktem. Radość wszystkich zwiazanych z Górnikiem i wojownicze okrzyki piłkarzy z szatni. Górnik wygrywa na boisku wicelidera 2:0.
Bartłomiej Mazur
@ masz pytanie, wyślij email do autora [email protected]
Prochowiczanka Prochowice – Górnik Wałbrzych 0:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Wepa (18), 0:2 Janik (59)
Górnik: Jaroszewski – D. Michalak, Wojtarowicz, Przerywacz, Majka, Wepa, G. Michalak (89 Mączyński), Morawski, Tobiasz (67 Udod), Moszyk (60 Konarski), Janik (80 Rytko).
Galeria Bartka i Jurka:
Galeria Kazika: