Ta fotorelacja ma co prawda już kilka dni, ale z dużą dozą prawopodobieństwa można powiedzieć, że czeka nas to samo za jakiś czas gdy zejdą śniegi. Topniejąca woda wniknie w szczeliny w asfalcie, ujemne temperatury zmrożą ją i powstały lód rozsadzi asfalt. A wtedy czeka nas to co widać na zdjęciach: ekipy 'remontowe' ze swadą zajmujące pasy do woli, korki i nerwy kierowców wystawione na próbę.
A w ramach przestrogi to co zresztą da się odczuć i zauważyć podczas ostatnich opadów śniegu. Te chyba każdemu dały się we znaki, sam przyznam, że miałem kilka niezbyt groźnych poślizgów - stłuczek i pokasowanych aut też widziałem co niemiara. Tak wyglądały drogi pewnego ranka w ubiegłym tygodniu gdy słoneczna pogoda zachęcała do szybszej jazdy, a powstała miejscami szklanka szybko wybijała takie pomysły z głowy. Takie coś nas czeka za parę tygodni.