Nasz Wałbrzych - niezależny portal miejski

wtorek, 27-09-2022r., godz. 21:00 kalendarium»
imieniny: Damiana, Mirabeli, Wincentego prezent»
zobacz swój horoskop na dziś»
pogoda w serwisie Onet.pl»
Interesuje Cię reklama w portalu? Zadzwoń 513-356-714






walbrzych.info poleca

zobacz też
* Foto: Bouffier najszybszy

2008-05-10 / 04:37

Rajd Elmot: Wypowiedzi na mecie I etapu

dodał: Michał Bobruk

Dziś (sobota, 10 maja) drugi dzień Rajdu Elmot. Pierwsza załoga wystartuje około godziny 7:53. Szczegółowy harmonogram oraz mapa rajdu znajdują się na oficjalnej stronie rajdu.

Oto, jak zawodnicy podsumowują pierwszy dzień zmagań na trasie Platinum 36. Rajdu Elmot-Remy.

Michał Kościuszko: Pierwszy dzień był bardzo udany. Jesteśmy na drugim miejscu za Brianem, tracimy do niego niecałe pięć sekund, a trzy sekundy za nami jest Kajtek - także jest naprawdę blisko. Jutro jeszcze wszystko może się wydarzyć, więc będziemy cisnąć tak, jak to jest tylko możliwe. Jestem zadowolony z samochodu, nie mam z nim żadnych problemów, coraz bardziej czuję to auto. Mam nadzieję, że jutro na długich oesach uda nam się pokonać Briana.

Leszek Kuzaj: Pracujemy nad tym samochodem i jesteśmy o krok do przodu z zawieszeniem, ale cały czas nie jesteśmy o krok do przodu z mocą. Po prostu brakuje nam mocy. Jutro trudno będzie nam powalczyć o pozycje w ścisłej czołówce, bo jadę czysto i mogę mieć jedynie pretensje do swojej jazdy na drugim oesie - tam za bardzo zwolniłem w paru miejscach. Jeszcze nie wiem do końca, jak ten samochód się zachowa. Prowadzi się diametralnie inaczej niż poprzedni model, zwłaszcza na nierównych cięciach bywa nerwowy.





Kajetan Kajetanowicz: Jesteśmy bardzo zadowoleni z naszego trzeciego miejsca. Na dwóch ostatnich odcinkach udało nam się odrobić 0,9 sekundy do Michała Kościuszki. Wszystko jedziemy na styk i z dużym ryzykiem. Jutro chcemy jechać szybko, zobaczymy jak będzie.

Tomasz Kuchar: Piękny dzień, fantastyczne odcinki specjalne. Podróżuję w bardzo wolnym tempie, więc mam okazję, żeby sobie podziwiać. Jechać tym samochodem to taka rozkosz potężna, że jak będę jechał wolniej, to będę dłużej jechał i będę miał więcej frajdy. Nowa ewolucja Imprezy jest fantastyczna, tylko nie wiem, do czego.

Sebastian Frycz: Bardzo fajne odcinki specjalne, bardzo fajna pogoda, a z samochodem troszkę gorzej. Może wszystko jest w porządku, oprócz tego, że brakuje nam mocy. W stosunku do Lancerów tracimy, szczególnie pod górę, a w stosunku do samochodów Super2000, to chyba w każdym miejscu. Z zawieszenia jestem zadowolony. Jakie plany na jutro? Na Rajdzie Krakowskim planowałem wyprzedzić Michała Bębenka i od razu złapałem dwa kapcie, także teraz nic nie planuję. Zobaczymy, co się będzie działo.

Brian Bouffier: Prowadzę, ale moja przewaga nad kolejnym kierowcą wynosi tylko 4 sekundy. Michał Kościuszko jedzie bardzo szybko, więc będziemy musieli jutro się spinać. Jutro czeka nas wielka walka z udziałem wielu kierowców i mam nadzieję, że ją wygramy.. Myślę, że będzie dobrze. Mój Peugeot sprawdza się bez zarzutu.

Mariusz Małyszczycki: Na drugim oesie złapaliśmy kapcia i straciliśmy bardzo dużo. Jedziemy w miarę szybko, bardzo się staramy, ale przede mną jeszcze duża szkoła. Mam braki w opisie i innych szczegółach, ale będę starał się to dopracowywać i mam nadzieję, że wyniki będą coraz lepsze.

Maciej Baran: Nasze miejsce jest odzwierciedleniem tego, jak jechaliśmy - czyli jest średnio do szybko. Dzień był trochę śmieszny, to jeżdżenie po Świdnicy już nam się trochę znudziło, a jutro musimy jeszcze trzy razy to jechać w drugą stronę. Nie do końca jesteśmy zadowoleni z trasy rajdu, ale jest taka sama dla wszystkich. Najfajniejszy będzie Rościszów, a dzisiaj szkoda, że było tylko po jednym po przejeździe Dziećmorowic i Kamionek, bo to takie próby, na których można coś ugrać, coś stracić. A na Świdnicy już szybciej się nie da. Jutro chcemy zasuwać jak najszybciej. Są małe różnice w klasyfikacji i trzeba przypuścić naprawdę zdecydowany atak. Ale myślę, że jeszcze paru innych gości ma takie same plany.

Mariusz Stec: Z autem wszystko jest w porządku. To ja jechałem dzisiaj tak, jak jechałem, ale tak naprawdę takie jest moje miejsce w tym peletonie. Jutro są także fragmenty odcinków z wyścigów górskich i myślę, że tam będę czuł się lepiej. Dzisiejsza konfiguracja trasy nie bardzo mi podchodziła, aczkolwiek nie myślałem, że aż tak to zaważy na wyniku. Wszystko jest jeszcze do nadrobienia, ale bardzo trudno jest cokolwiek urwać, bo tempo jest bardzo szybkie. To, co Kajetan robi Lancerem, jest dla mnie abstrakcją i serdecznie mu gratuluje!

Paweł Dytko: Jechało się dobrze, bez szczególnych przygód. Nastawialiśmy, że zawieszenie będzie lepiej ustawione, ale nie jest tak dobrze, żeby podjąć walkę z chłopakami. Spróbujemy jeszcze coś z tym zrobić, ale na za wiele nie możemy już liczyć. Jedziemy, ale gdzieś brakuje tych ułamków, tych sekund i to się zbiera.

Maciej Oleksowicz: Cieszę się, że jestem tak wysoko i że ta strata jest nie za duża, bo ostatnie dwa rajdy tego sezonu nie były najlepsze w moim wykonaniu, a teraz mamy kontakt z kolegami, z którymi zawsze się ścigaliśmy. Jest walka i to jest najważniejsze. Myślę, że jutro jeszcze bardzo dużo się wydarzy, bo to jest długi i ciężki dzień. Damy z siebie wszystko, bo niepunktowane miejsce nie ma sensu - po prostu.



Zobacz pełne zestawienie wyników z odcinków specjalnych 1-5 - dzień 1 (nieoficjalne) - pdf




źródło: rajdelmot.pl






co czytamy we wrześniu
1. Stare zdjęcia: Biały Kami...
2. Festiwalowe lato
3. Foto: Rozpoczęcie lata na...
4. Sprawy romskie
5. Gmina Głuszyca - główne i...

walbrzych.info
redakcja    reklama    logo, banery    regulamin    zgłoś błąd

Copyright © 2003-2022 walbrzych.info