Kulą w świnkę

Drużyna z Czech triumfowała podczas II Międzynarodowego Turnieju Petanque Centrope Cup w Jedlinie – Zdroju. Na zawody zjechało ponad 70 drużyn z 8 krajów, by zmierzyć się w grze w bule.

- Ideą zawodów jest rywalizacja pomiędzy sześcioma krajami Europy środkowo – wschodniej. Turniej jest jednak otwarty również na inne nacje. Nie są one jednak uwzględniane w klasyfikacji Centrope Cup – tłumaczy Wioletta Śliż, prezes Polskiej Federacji Petanque.

Do kompleksu sportowo – rekreacyjnego zjechały drużyny z Czech, Słowacji, Austrii, Węgier, Niemiec, Ukrainy, a nawet z Tunezji. Zawodnicy z orientalnego dla Polaków kraju na co dzień grają w drużynie narodowej.

- To piękny stadion i wspaniałe zawody. Atmosfera jest również bardzo przyjazna, gdyż zawodnicy są dla siebie niezmiernie uczynni – podkreśla Ben Ammar Yassine, zawodnik z Tunezji.

Petanque jest grą dla każdego. Zarówno młodzi jak i starsi mogą rywalizować ze sobą jak równy z równym. Zawodnicy mają za zadanie umieścić trzy kule jak najbliżej tak zwanej świnki, czyli małej drewnianej kuleczki. W grze liczy się opanowanie, logiczne myślenie oraz przede wszystkim celne oko.

- To przede wszystkim zabawa, ale również strategia. Gra pozwala na wygraną nawet z potencjalnie silniejszym przeciwnikiem, co bardzo dowartościowuje - mówi Zdeněk Konopásek, zawodnik z Czech.

Czesi tym razem stanęli na pierwszym stopniu podium. Po zaciętej walce udało im się pokonać zawodników z Polski. Turniej rozpoczął się o 9 rano, finały rozegrany były jednak późnym wieczorem.

- Przy okazji turnieju promujemy swoje miasto. Zawodnicy mieszkają w Jedlińskich pensjonatach, żywią się w restauracjach i kupują w naszych sklepach - dodaje Leszek Orpel, burmistrz miasta

Podczas zawodów Cetrope Cup rozegrano również turniej o puchar burmistrza Jedliny – Zdroju. Zwycięzcom okazała się drużyna Sokolitów, która uplasowała się przed zawodnikami Jedliny Nova.
Jacek Serdeczny