Zaliczenie na wesoło

W ramach zajęć z dr hab. Alicją Krzemińską, studenci pierwszego roku Architektury Krajobrazu postanowili pokazać, że nawet z pozoru błahy temat, zaprezentować można w sposób oryginalny i zabawny.

- To są zajęcia z Fizjografii, Architektury Krajobrazu I roku – mówi prowadząca zajęcia, dr hab. Alicja Krzemińska – Ich zadaniem w ramach zaliczenia końcowego, jest pokazać swoje opracowanie topograficzne w sposób, który będzie nietuzinkowy, niebanalny i ciekawy. Dzięki temu uczą się oni przy okazji prezentacji i oceny, ponieważ razem ze mną biorą w niej udział. Pokazują sobie błędy, wskazują niedoróbki, ale również starają się ujawnić wszystkie najlepsze możliwe cechy – tłumaczy dyrektor Instytutu Przyrodniczo-Technicznego.

Studenci stroje dobrali tematycznie, szukając skojarzeń. Ci którzy prezentowali topografię cmentarzy przebrali się za płaczki żałobne i księży, dziewczęta wypożyczyły stroje pasujące klimatem do epoki ich wystąpienia, uczesały włosy, zadbały o dodatki. Dzięki strojom ludzie inaczej nas postrzegali, chcieliśmy w jakiś sposób urozmaicić naszą prezentację i sprawić żeby nie była nudna, myślę że nam się to udało – tłumaczą studenci - Stroje wypożyczyliśmy z Teatru Dramatycznego. Żeby odróżnić naszą prezentację od innych i żeby nie była ona monotonna i zrobiliśmy to w formie przedstawienia – dodają.

Nie zabrakło też humorystycznego podejścia do tematu. Jeden z mężczyzn przebrał się w kolorowy kostium postaci Super Esa, bo kształt prezentowanego przez nich terenu przypominał właśnie literę „S”.

- Pomysły są różne, studenci są nieobliczalni. Kreatywność która jest bardzo ważna dla tego kierunku, zaczyna wychodzić i zaczyna mieć to ręce i nogi – dodaje dr Krzemińska.
DK