CHYBA byli najlepsi

Kabaret CHYBA z Wrocławia zgarnął Grand Prix na XII Wałbrzyskiej Gełdzie Kabaretowej “Przewałka”.

Konkurencja była duża, o czym świadczy “rozrzut” innych nagród. Laury od dziennikarzy i publiczności przypadły grupie CZWARTA FALA, natomiast organizatorzy, czyli Wałbrzyski Ośrodek Kultury, swoją nagrodę przyznał kabaretowi SVENSON BAND. CHYBA, to Sylwia Styczeń, Seweryn Domagała, Maciej Gliński i Piotr Gumulec. Ten ostatni został też dostrzeżony jako wybitna osobowość sceniczna, za co również otrzymał nagrodę od jury. Poziom tegorocznych zmagań, podobnie jak w ostatnich latach, był przyzwoity i dość wyrównany.

Wiadomo, że w wypadku kabaretów miarą sukcesu jest przede wszystkim śmiech na widowni. Śmiechu było co niemiara, ale, jak stwierdziło wielu widzów, pierwszy dzień przeglądu był zdecydowanie bardziej udany. Wystąpiły dwie nagrodzony grupy, czyli CHYBA i CZWARTA FALA, a na zakończenie swój najnowszy program zaprezentował znakomity zespół o ugruntowanej pozycji, czyli NEONÓWKA w towarzystwie ŻARÓWEK W drugim dniu niewypałem okazał się już początek spotkania, bo ubiegłoroczny laureat “Przewałki”, czyli kabaret DASZA VON YOCK pokazał bardzo słabe aktorsko przedstawienie, na poziomie akademii w szkole podstawowej. Spośród prezentacji konkursowych, publiczności ogromnie spodobała się żywiołowa pieśń o biustonoszu w wykonaniu białostockiej grupy ŚLURP, a także “Sokoły” zaśpiewane... po szwedzku (SVENSON BAND). Mimo niewielkich potknięć, widzowie opuszczali salę widowiskową hotelu “Maria” mocno rozbawieni, bo na zakończenie w “pojedynku na rozśmieszanie” można było podziwiać dwa kabarety ze słynnego zielonogórskiego zagłębia – SŁUCHAJCIE i JURKI.
Szela